Moje ostatnie wpisy

  •   :: Byl kryzys i to tak poważny że chcialam zakończyć to wszystko.  Wtedy uświadomiłam sobie że

    65 miesięcy temu

  •   :: Znowu mnie tu nie bylo.  Znikam i sie pojawiam. 
Ostat<br />ni weekend spędzony w okolic

    67 miesięcy temu

  •   :: Wlasnie Poraż kolejny w swoim żałosnym życiu sięgłam dna.&nbsp;
Nie wiem co czuje do swojego chl

    67 miesięcy temu

  •   :: &nbsp;
&nbsp;
Jak mam akceptować Jego skoro sama siebie nie akceptuje?&nbsp;

    69 miesięcy temu

  •   :: I znowu tu jestem po dłuższej przerwie i kolejny raz z metlikiem w głowie .&nbsp;
Co u mnie?&

    69 miesięcy temu

  •   :: Wszystko jest dobrze, &nbsp;nic sie nie zjebalo. &nbsp;Przyjaźń jak przyjaźń. &nbsp;Tylk

    70 miesięcy temu


Albumy

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Wyślij na komórkę

Nie mam dobrego wytłumaczenia na mój brak. Pamiętam jak kiedyś codziennie dodawałam tu wpisy. Chciałam kilka dziennie. Chciałam każdy skrawek mojego życia tutaj opisać. Dosłownie wszystko. A teraz? Ledwo kilka razy w miesiącu jestem. Od pewnego zdarzenia zmieniło sie wszystko. Zauważyłam, że po co mówić komuś to co u mnie się dzieje jak nikogo to nie interesuje. Tylko ich zanudzam (wyłączając was kochane. Bo na was zawsze mogę polegać nawet jak was zanudzam hahaha). Teraz stałam sie osobą bardziej zamkniętą w sobie. Uciekającą w głąb własnego czarnego umysłu. Pogrążając sie w depresji. Ale potrafię z niej wyjść na światło dzienne. Ale zawsze jakiś ślad zostaje. Zawsze jest ta świadomość ze tego nie powiem gdyż i tak mnie nikt nie słucha. Stałam sie osobą odrzuconą zawsze na koniec. Moja grupka jest nas 4. Ja jestem ta na końcu zazwyczaj. Boli cholernie. Ale sama do tego doprowadzilam. Odsunęłam sie na bok. Nawet nw co doprowadza mnie do tego. Przeciez sytuacje w domu zostawia sie w domu. Użalam sie nad sobą ale nie mam nad czym. Po prostu przyzwyczajenie do stanu ciągłego smutnu przezwycięża mimo is tego nie cbce. Beznadzieja.

 

A tak z innej beczki u mnie.. No cóż standard...czyli różne humory. W sql? Uczę sie, staram się jak mogę. Nie zawsze wychodzi na dobrze no ale robotem to nie jestem x'D

 

Jt mikołajki. Szybko zleciał ten czas. Za pewnie mikolaj mnie nie odwiedzi no ale nie pierwszy raz. Może tez jest teraz w tym problem. Jestem ciut zazdrosna jak ktos dookoła mówi a teraz jeszcze więcej ze dostal to siamto na mikołajki. Ok fajnie ze dostaliście ale jednak siedzi we mnie zazdrośnik xD musze się nauczyć zagluszac go.

No dobra życzę wam na mikołajki (chyba sie nie sklada życzeń ale trudno xD) duzo radości i wy macie dostać jakies upominki najlepsza bylaby radość bo wtedy ja jesteś szczęśliwa mimo wszystko jak u was jest wszystko dobrze i jesteście szczęśliwe

 

Przed świętami jeszcze tu zaglądnę 😂

Link do wpisu:

Komentarze

ekscentrycznie
87 miesięcy temu

Mnie nigdy nie zanudzasz! :) Zawsze możesz się odezwać na priv, czy to tu czy na fb ;* Pamiętaj! :)

Przepiękne !!! < 3 *o*

ekscentrycznie: Mnie nigdy nie zanudzasz! :) Zawsze możesz się odezwać na priv, czy to tu czy na fb ;* Pamiętaj! :) Przepiękne !!! < 3 *o*

odpowiedz

Reklama
87 miesięcy temu

izawrona
87 miesięcy temu

Gdybym wiedziala to bym wyslala Ci prezent priorytetem :D

izawrona: Gdybym wiedziala to bym wyslala Ci prezent priorytetem :D

odpowiedz

megera
87 miesięcy temu

Mnie bardzo interesuje co u Ciebie, więc jak nie w notkach to proszę w wiadomościach priv zdawać mi relacje :D
Bardzo dobrze wiem, jak to jest być tą ciągle ostatnią, nic przyjemnego.

megera: Mnie bardzo interesuje co u Ciebie, więc jak nie w notkach to proszę w wiadomościach priv zdawać mi relacje :D Bardzo dobrze wiem, jak to jest być tą ciągle ostatnią, nic przyjemnego.

odpowiedz

Dodaj komentarz

nick/imię:

Zaloguj się, jeśli masz już konto.
Zarejestruj się za darmo, jeśli go nie posiadasz.

treść komentarza:

Komentuj

Poleć to zdjęcie znajomym

  :: Nie mam dobrego wytłumaczenia na m&oacute;j brak. Pamiętam jak kiedyś codziennie dodawałam t

Podaj swój adres e-mail

Podaj adresy e-mail znajomych

Napisz wiadomość

Przepisz kod z obrazka:

 

Znajomi

657. Smutno mi, smutno mi Boże...

1

Pozostałe (53)

Ostatnie komentarze

Otrzymane|Napisane

Ostatnio odwiedzili