Moje ostatnie wpisy

  •   :: Byl kryzys i to tak poważny że chcialam zakończyć to wszystko.  Wtedy uświadomiłam sobie że

    65 miesięcy temu

  •   :: Znowu mnie tu nie bylo.  Znikam i sie pojawiam. 
Ostat<br />ni weekend spędzony w okolic

    66 miesięcy temu

  •   :: Wlasnie Poraż kolejny w swoim żałosnym życiu sięgłam dna.&nbsp;
Nie wiem co czuje do swojego chl

    66 miesięcy temu

  •   :: &nbsp;
&nbsp;
Jak mam akceptować Jego skoro sama siebie nie akceptuje?&nbsp;

    68 miesięcy temu

  •   :: I znowu tu jestem po dłuższej przerwie i kolejny raz z metlikiem w głowie .&nbsp;
Co u mnie?&

    69 miesięcy temu

  •   :: Wszystko jest dobrze, &nbsp;nic sie nie zjebalo. &nbsp;Przyjaźń jak przyjaźń. &nbsp;Tylk

    70 miesięcy temu


Albumy

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Każdy król potrzebuje następcy.

Każdy król potrzebuje następcy.

Wyślij na komórkę

Hej Wam :) Trochę mnie nie było. Przepraszam za to :)

U mnie eh.. szkoda gadać.

Po prostu mam wszytskiego dość i tyle.

Mam dość bycia tą naiwną idiotka.

W sobote miałam jechać na zakupy. 

W planach miałąm kupienie butów.

I po raz kolejny wyszło tak, że siedziałam w domu.

Dziękuję mamusi. -,-

Co tydzeń ta sama śwpiewka. W sobote pojedziemy. Przychodzi piątek i nie jedziemy.

Za każdym razem tak jest, nie ważne jaka rzecz.

Teraz sama zbieram kase, tylko, że za dużo wydadków mam i nie wiem na co zbierać.

Po za tym mama obiecała mi tel już pół roku temu z takiego jak by to powiedzieć "zakładu".

Mam dość. I jak tu mam komuś ufać?

Okólnie atmosfera w domu mnie dołuje.

Co ja wgl wunosze z tej rodziny? To, ze nie chce mieć męża, bo nie chce by ciągle o byle co się na mnie darł? Nie chce mieć dzieci które nie bd mnie szanować? Nie chce być matką, bo nie chce oszukiwać, okłamywać własnych dzieci? Takiego życia nie chce. I co to ma być, że własna mama we mnie nie wierzy? Mówi, ze jestem ze wszytskiego "noga" że tego nie umiem tamtego. Że nadaje się tylko iwyłącznie do plastycznej szkoły. (A to nie jest prawda) Nie mam sił by walczyć. Po co. Nie opłaca sie. Powoli się poddaje. Możecie myśleć o mnie co chcecie, ale mnie to już nie obchodzi. Teraz sama nie wiem komu moge ufać. Chciałabym z kimś porozmawiać tak o wszytskim co mnie dręczy, ale nie mam z kim. Wiem, ze i tak mnie nikt nie zrozumie. Wole to trzymać w sobie. Tylko mam dość płakania do poduszki po nocach. A może któregoś dnia spotkm kogoś, komu opowiem wszystko, a ta osoba mnie wysłucha i zrozumie. Taka idiotyczna fantazja.

 

 

"Rodziny nikt sobie nie wybiera, mimo to ta więź może być naszą największą siłą lub najgłębszym żalem." 

Link do wpisu:

Komentarze

megera
105 miesięcy temu

U mnie też plany nie wypaliły :/
Trzymaj się ;) :*

megera: U mnie też plany nie wypaliły :/ Trzymaj się ;) :*

odpowiedz

Reklama
105 miesięcy temu

hatersgonnahatex2
105 miesięcy temu

nie możesz się poddać, walcz !

hatersgonnahatex2: nie możesz się poddać, walcz !

odpowiedz

chwila-wytchnienia
105 miesięcy temu

Nie poddawaj się, walcz, jesteś silna!

chwila-wytchnienia: Nie poddawaj się, walcz, jesteś silna!

odpowiedz

photography1997
105 miesięcy temu

Piękne zdjęcie :)

photography1997: Piękne zdjęcie :)

odpowiedz

Dodaj komentarz

nick/imię:

Zaloguj się, jeśli masz już konto.
Zarejestruj się za darmo, jeśli go nie posiadasz.

treść komentarza:

Komentuj

Poleć to zdjęcie znajomym

Każdy król potrzebuje następcy.  :: Hej Wam :) Trochę mnie nie było. Przepraszam za to :)
U mnie eh.. szkoda gadać.
Po prostu mam wsz

Podaj swój adres e-mail

Podaj adresy e-mail znajomych

Napisz wiadomość

Przepisz kod z obrazka:

 

Znajomi

657. Smutno mi, smutno mi Boże...

1

Pozostałe (53)

Ostatnie komentarze

Otrzymane|Napisane

Ostatnio odwiedzili