Moje ostatnie wpisy

  •   :: Byl kryzys i to tak poważny że chcialam zakończyć to wszystko.  Wtedy uświadomiłam sobie że

    66 miesięcy temu

  •   :: Znowu mnie tu nie bylo.  Znikam i sie pojawiam. 
Ostat<br />ni weekend spędzony w okolic

    67 miesięcy temu

  •   :: Wlasnie Poraż kolejny w swoim żałosnym życiu sięgłam dna.&nbsp;
Nie wiem co czuje do swojego chl

    67 miesięcy temu

  •   :: &nbsp;
&nbsp;
Jak mam akceptować Jego skoro sama siebie nie akceptuje?&nbsp;

    69 miesięcy temu

  •   :: I znowu tu jestem po dłuższej przerwie i kolejny raz z metlikiem w głowie .&nbsp;
Co u mnie?&

    69 miesięcy temu

  •   :: Wszystko jest dobrze, &nbsp;nic sie nie zjebalo. &nbsp;Przyjaźń jak przyjaźń. &nbsp;Tylk

    71 miesięcy temu


Albumy

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Wyślij na komórkę

Może zacznę od przeprosin? Wiem, wiem, długo mnie nie było... ale to tak szybko minęło, że nawet nw kiedy. Miałam momenty by w końcu coś tu naskrobać, ale nie chciałam wam zawracać głowy moimi problemami? Nie, inaczej to nazwę. Moimi wachaniami nastroju. A drugi powót to nauka, brak czasu.

Wziełam się w garść, siedze przed ksiażkami czasami z 3/4h. (mój rekord to chyba 5h xD)

Jest ciężko, momentami bardzo. Non stop jakieś 1 wpadały, byłam na granicy, totalna załamka, stan depresyjny powrócił. Myśli o zmianie szkoły, zamknięcie się w sobie, odsunięcie od wszystkich. I w końcu powiedziałąm "stop" i wziełam się za siebie. Sama wybrałam ekonomię, więc najwyższy czas pokazać sobie, że jestem silna. Poprawa za poprawą, nauka za nauką. 4 jedynki z rachunkowości dały mi mocnego kopa. Została jedna do poprawy, ale może zaliczy z innego spr. Zobaczymy. Najpiękniejsza ocena z tego przedmiotu to 5 *.* poprawiona, ale dało się? dało. I ostatnio wszyscy się dziwią, że się ucze, że umiem coś czego ktoś z klasy nie. Koleżanki są w mocnym szoku, a mi jest miło, gdy przychodzą do mnie by wytłumaczyć. Nigdy tak nie miałam. Moze jesli to chwilowe i tak się ciesze. Oczywiście, ze czasami nie chce się uczyć, ale daje rade. xD Chcę wszystko poprawić do wywiadówki..

Możecie być ze mnie dumne, bo ja jestem bardzo < 3

To tak o szkole... a teraz czas na prywatność..

Nadal nikogo nie poznałam, jestem samotnikiem i chyba długo nim zostane. Każda z nas ma momenty, że myśli o tych sprawach. Eh.. nw to dziwne i głupie. Czekam, ale ile można. Dobra cierpliwość najważniejsza. Jak nikt nie przyjdzie, trudno... boli ale może przeżyje xD

Nw co mogłabym jeszcze tu napisać. Nw kiedy następny raz tu zaglądne, jak bd miała czas to się postaram :)

 

Nw czemu, ale dodaje jedną notatkę z tel, napisaną w jeden z gorszych dni:

 


Niestabilnie emocjonalnie dziewczyna zagubiona we własnym umyśle. Płynąca w uszach spokojna muzyka, ktora odcina od całego świata i kieruje do ciemności. Do najdalszych zakamarków umysłu. Do wciągającego wiru cierpienia, smutku i bólu. Zaszywając sie we własnych odczuciach tracąc jednocześnie cześć świata rzeczywistego. Części szczęścia. Wirujące myśli, które pogrążają jeszcze bardziej, iż nie jest tak jakby sie chciało. Brak jakiegokolwiek sensu własnego istnienia. Czarna pustka wyryta w sercu, które próbuje się bronić jednak nie potrafi. Bo jak w końcu mam żyć? Skoro daj dobrze jest w ciemności jak i w jasności. Samotność mój towarzysz walczy z radością z otaczającego świata. Odwieczna walka, której nie widać końca. Nawet z mapą nie znajdzie sie wyjścia z tego pokrętnego labiryntu dziwnych myśli. Pulsujące skronie on ciągłego myślenia. Nie ma jak tego poukładać. Bo jak naprawić w piękny dzień zniszczenia po burzy skoro ona za chwile znów przybędzie? I tak w kółko. Co się naprawić zaraz zniszczy. W pewnym momencie pustka w głowie, brak jakichkolwiek emocji. Obojętność.

Link do wpisu:

Komentarze

izawrona
88 miesięcy temu

Teraz to chyba wszedzie ta depresja :(

izawrona: Teraz to chyba wszedzie ta depresja :(

odpowiedz

Reklama
88 miesięcy temu

kikusia1225
88 miesięcy temu

izawrona:
Teraz to chyba wszedzie ta depresja :(


Chyba przez pogodę :/ najlepiej zrzucić na coś xD

kikusia1225: izawrona: Teraz to chyba wszedzie ta depresja :( Chyba przez pogodę :/ najlepiej zrzucić na coś xD

odpowiedz

ekscentrycznie
88 miesięcy temu

Dużo siły kochana, pamiętaj, żeby nigdy się nie poddawać! ;*

ekscentrycznie: Dużo siły kochana, pamiętaj, żeby nigdy się nie poddawać! ;*

odpowiedz

megera
88 miesięcy temu

I sama sobie z tym poradziłas, brawo jestem z Ciebie mega dumna :*
Pisz tutaj, wzajemne wsparcie zawsze ulży w tym naszym cierpieniu :)

megera: I sama sobie z tym poradziłas, brawo jestem z Ciebie mega dumna :* Pisz tutaj, wzajemne wsparcie zawsze ulży w tym naszym cierpieniu :)

odpowiedz

Dodaj komentarz

nick/imię:

Zaloguj się, jeśli masz już konto.
Zarejestruj się za darmo, jeśli go nie posiadasz.

treść komentarza:

Komentuj

Poleć to zdjęcie znajomym

  :: Może zacznę od przeprosin? Wiem, wiem, długo mnie nie było... ale to tak szybko minęło, że na

Podaj swój adres e-mail

Podaj adresy e-mail znajomych

Napisz wiadomość

Przepisz kod z obrazka:

 

Znajomi

657. Smutno mi, smutno mi Boże...

1

Pozostałe (53)

Ostatnie komentarze

Otrzymane|Napisane

Ostatnio odwiedzili