kikusia1225.fotkoblog.pl
Fotoblog
2018-01-28 20:12:27
Cóż mogę powiedzieć. Znikam i pojawiam się.
Jeszcze miesiąc nie minął a u mnie tyle sie wydarzyło.
Zaczęłam troche zarywac do jednego chlopaka, znaczy... Zaprosilam go na 18nastke, piszemy troche ale nie duzo dobra malo. Ale... Nie ważne daje sobie spokój bo ma na mnie wyjebke. No trudno...
I wlasnie na jednej 18nasce ja zjebalam bo pijana powiedzialam za duzo. Spina byla straciłam przyjaciółkę (jesli mozna ją tak nazwać, bo sama mnie raniła wielokrotnie) ale przez to zauwazylam kto jest po mojej stronie, kto nie uwarza ze jestem tą najgorszą osobą. Zauwazylam komu na mnie zależy i to cis pięknego na prawdę.
Na razie i tak się nie widuje z dziewczynami bo mam praktyki do ferii. Zobaczymy co będzie po feriach. Czas pokaże.
A z tym kolegą przyjacielem co ostatnio mowilam. Spędzamy dosc duzo czasu ale rozmawialiśmy i jesteśmy przyjaciółmi. Ale jestem zazdrosna wtedy kiedy jesteśmy raz i jeszcze jedna kol i oni rozmawiają na taki temat (nie chce mówić o czym) niby dla beki. Moze to boli dlatego ze ona tez mnie zawiodła wielokrotnie.. Ale nic nie będzie. Jak narazie jest jak jesy.
A wiecie co najgorsze? Jest mi wstyd bo jego traktuje jako przyjaciela (a wiem ze ja mu sie podobam) a Proboje za jego przyjaciela sie brać który ma chyba na mnie wyjebane :') tak jestem podla..
Nie wiem co robic, jestem tez zazdrosna jak tamten na imprezie idzie do innych dziewczyn. Czemu kobiety są takie głupie? Czemu zawsze nasze serce sprawia ze cierpimy?
Dość, mam to gdzieś... Nie chce nic czuć..
Są gorsze i lepsze dni
Komentarze
Dodaj komentarz
Poleć to zdjęcie znajomym
Podaj swój adres e-mail
Podaj adresy e-mail znajomych
Napisz wiadomość
Przepisz kod z obrazka:
serce robi nas w ch*ja :) niestety, chcemy mieć to co niedostępne...
megera: serce robi nas w ch*ja :) niestety, chcemy mieć to co niedostępne...
odpowiedz